2011 zeszyt 1

Powrót do zeszytu

Tom 20, zeszyt 1

Artykuł kazuistyczny

Czy zdanie „czuję się obserwowany” – zawsze znaczy to samo? Znaczenie kliniczne błędnego opisu i atrybucji swoich stanów przez pacjentów leczonych z rozpoznaniem schizofrenii – opis przypadku

Maciej Karaszewski1, Sławomir Murawiec1, Małgorzata Sosnowska1
1. Centrum Zdrowia Psychicznego, Instytut Psychiatrii i Neurologii, Warszawa
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2011, 20(1): 63–67
Słowa kluczowe: schizofrenia, farmakoterapia, psychologia, deficyty kognitywne

Streszczenie

Cel. Celem pracy jest dyskusja zjawiska przejściowego wypowiadania przez pacjentów leczonych z powodu schizofrenii treści odnoszących się do niepożądanych działań leków lub treści sprawiających wrażenie wypowiedzi urojeniowych, które pojawiają się w związku z doświadczaniem przez tych pacjentów sytuacji stresowych.
Przypadek. Opisano 35-letnia pacjentkę leczoną od kilku lat z rozpoznaniem schizofrenii, aktualnie w okresie remisji. Pacjentka ta w sytuacjach trudności co do decyzji o podjęciu pracy lub w sytuacjach stresogennych relacjonowała przemijające, krótkotrwałe epizody „uciekania oczu" przypominające ostre dyskinezy poneuroleptyczne lub analogiczne krótkotrwałe stany z wypowiedziami stwierdzającymi, że jest obserwowana przez inne osoby, co przypominało urojenia odnoszące.
Komentarz. Nagłe pojawienia się relacji o niepożądanych działaniach leków lub o krótkich objawach psychotycznych u pacjentów stabilnej remisji wymaga zwrócenia uwagi na psychologiczne podłoże tych skarg i uzyskania przez pacjenta adekwatnego rodzaju pomocy.

Adres do korespondencji:
Dr Maciej Karaszewski
Centrum Zdrowia Psychicznego, Instytut Psychiatrii i Neurologii,
Al. Sobieskiego 9, 02-957 Warszawa
tel. 0-22-4582717