Archiwum 1992–2013

2005, tom 14, zeszyt 4

Z pierwszej ręki

[Chciałbym opisać historię rodzinną...]

MIROSŁAW JAMROŻ
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 275-276

Praca jest autobiograficznym opowiadaniem na temat skutecznej pomocy, jakiej brat cioteczny mężczyzny chorującego od wielu lat na schizofrenię udzielił mu w wychodzeniu ze stanu wycofania, izolacji i braku kontaktu.

Artykuł oryginalny

Obraz zespołu stresu pourazowego wśród ofiar powodzi zależy od rozmiaru poniesionych strat

Agnieszka Stępień, Krzysztof Małyszczak, Andrzej Kiejna
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 277-284

Cel. Opis występowania i obrazu PTSD wśród bezpośrednich świadków powodzi, nie leczonych psychiatrycznie przed powodzią, które nie doświadczyły innego zdarzenia stresowego mogącego być niezależną przyczyną wystąpienia PTSD.

Metoda. Badanie przeprowadzono 60-63 miesiące po powodzi, przez jednego badacza (lekarza - psychiatrę), w domach ofiar, po telefonicznym umówieniu się. Narzędziem użytym w badaniu był „Złożony międzynarodowy kwestionariusz diagnostyczny" (CIDI). Wykorzystano sekcję A - dotyczącą danych demograficznych i sekcję N - dotyczącą PTSD. Analizowano przebieg zaburzenia w dwóch grupach ofiar (47 vs 50 osób), podzielonych ze względu na rozmiar popowodziowych strat materialnych.

Wyniki. Obecność PTSD wykazano częściej wśród osób, które poniosły poważne straty w wyniku kataklizmu - 23,7% (n = 30) niż wśród osób, które nie poniosły znaczących strat materialnych - 7,2% (n = 30). Analiza nasilenia objawów z trzech głównych osi wykazała istotnie większą częstotliwość ich występowania w każdej z osi w grupie osób poszkodowanych trwale. Zdecydowana większość utrzymywała objawy PTSD ponad rok, bez względu na rozmiar szkód.

Wnioski. Większe nasilenie objawów w grupie osób poszkodowanych trwale dowodzi jego związku z przedłużającą się sytuacją stresową, jaką są trwałe szkody popowodziowe. Długość utrzymywania się objawów, podobna w obu grupach, stanowi o silnym wpływie stresora głównego i negatywnym wpływie braku psychologicznej pomocy ofiarom.

Artykuł oryginalny

Zachowania ryzykowne jako wymiar oceny stanu zdrowia psychicznego młodzieży

KRZYSZTOF JAN BOBROWSKI, JAN CZESŁAW CZABAŁA, CELINA BRYKCZYŃSKA
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 277-284

Cel. W badaniach zdrowia młodzieży analizuje się m.in. występowanie zachowań problemowych, które bezpośrednio lub potencjalnie mogą zagrażać zdrowiu psychicznemu. Do pomiaru zaburzeń zdrowia psychicznego wprowadzono podział na dwie kategorie określane jako wskaźniki eksternalizacyjne (zachowania problemowe) i internalizacyjne (problemy emocjonalne). Pierwszym celem badań było oszacowanie rozpowszechnienia zachowań problemowych wśród uczniów pierwszych klas gimnazjalnych. Drugim - analiza relacji pomiędzy wskaźnikami internalizacyjnymi i eksternalizacyjnymi.

Metoda. Przebadano 1123 uczniów klas pierwszych szkół gimnazjalnych Gminy Warszawa-Centrum. Ankieta, jaką wypełniali uczniowie, stanowiła adaptację kanadyjskiego kwestionariusza monitorującego stan zdrowia psychicznego młodzieży. Określono następujące wskaźniki zachowań problemowych: upijanie się, problemy po alkoholu, używanie narkotyków, problemy z narkotykami, przemoc, zachowania sprzeczne z prawem. Jako wskaźniki internalizacyjne analizowano: objawy depresyjne (skrócona skala CES-D), psychiczny dystres (skrócona skala GHQ-12 Goldberga), subiektywny wskaźnik złego samopoczucia, myśli samobójcze.

Wyniki. Występowanie jednego z zachowań problemowych stwierdzono u połowy (52%) wszystkich osób badanych, częściej u chłopców (59,9%). Znaczna część osób przejawiających zachowania problemowe cechowała się większym nasileniem stresu psychologicznego, objawów depresyjnych oraz gorszą oceną swego samopoczucia psychicznego. Osoby przejawiające symptomy złego stanu zdrowia psychicznego, a równocześnie charakteryzujące się zespołem zachowań problemowych (minimum dwa takie zachowania) stanowiły 14,9% badanej grupy.

Wnioski. Z perspektywy zagrożenia dla zdrowia psychicznego grupę ryzyka stanowiła ok. 1/3 badanej próby zarówno wśród dziewcząt, jak i wśród chłopców.

Artykuł oryginalny

Jakość usług medycznych w opinii pacjentów wybranych oddziałów psychiatrycznych

Joanna Raduj, Anna Indulska, Marta Anczewska, Waldemar Lechowicz, Maciej Pałyska, Katarzyna Prot
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 277-284

Cel. Satysfakcja pacjentów z leczenia jest, obok kompetencji personelu, warunkiem koniecznym uzyskania dobrych wyników leczenia. Celem badań było poznanie opinii pacjentów Instytutu Psychiatrii i Neurologii na temat jakości świadczonych im usług medycznych.

Metoda. Opracowanie relacjonuje badania przeprowadzone w 6 psychiatrycznych oddziałach diagnostyczno-terapeutycznych, przy pomocy skonstruowanego przez autorów kwestionariusza (Kwestionariusz badania satysfakcji pacjenta). Uzyskano odpowiedzi 102 chorych.

Wyniki. Zarówno warunki przyjęcia do szpitala i na oddział, jak i pobyt w nim oceniano w większości pozytywnie - ok. 10% badanych było niezadowolonych z przyjęcia i pobytu w placówce, a 5% - z relacji z personelem. Mniej pozytywne oceny dotyczyły: jakości wyposażenia, hałasu w nocy, wsparcia ze strony określonych osób oraz zbyt małej ilości informacji na temat praw i obowiązków pacjenta, choroby i leczenia - tylko co 3 z badanych potwierdzał uzyskanie informacji na temat choroby, a co 5 - na temat leczenia.
Około połowa badanych nie potwierdzała zapoznania ich z przysługującymi prawami oraz regulaminem oddziału. Dostępność lekarzy jako dobrą oceniło 93% badanych, a pielęgniarek - niemal wszyscy. Jako zbyt małe badani oceniali dostępność terapeutów oraz wsparcia psychicznego ze strony terapeutów i pielęgniarek. Częstym przedmiotem skarg były uciążliwe zachowania współ-pacjentów, hałas i braki w wyposażeniu oddziałów.

Wnioski. Poprawy wymagają następujące obszary działania oddziałów: aktywność terapeutów (psychologów i terapeutów zajęciowych), dostęp do informacji formalnych i medycznych, warunki pobytu związane z infrastrukturą oddziału.

Artykuł oryginalny

Badanie satysfakcji pacjenta w warunkach opieki środowiskowej

Katarzyna Prot, Maciej Pałyska, Marta Anczewska, Anna Indulska, Joanna Raduj
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 299-304

Cel. Satysfakcja pacjenta jest ważną zmienną w ocenie jakości oferowanych usług psychiatrycznych. Stale monitorowanie tej zmiennej i uwzględnianie uwag pacjenta w procesie zmiany rodzaju lub sposobu świadczenia usług jest warunkiem wysokiej jakości usług. Celem pracy była ocena jakości świadczonej pacjentom opieki środowiskowej oraz przydatności do tego celu skali werońskiej (VSSS-4).

Metoda. W badaniach wzięło udział 55 pacjentów z rozpoznaniem schizofrenii korzystających z opieki oddziału dziennego, poradni lub zespołu leczenia domowego. Pacjenci na prośbę osoby prowadzącej (lekarza, terapeuty) anonimowo wypełniali 54-punktowy kwestionariusz skali werońskiej (VSSS-54) i wrzucali go do zamkniętej skrzynki

Wyniki. Pacjenci byli bardziej zadowoleni z otrzymanej opieki niż z ilości poświęconego im czasu. Umiejętności i zachowania personelu zyskały najwyższą średnią ocen spośród omawianych kategorii. Uzyskiwane informacje dotyczące sytuacji zdrowotnej - diagnozy i rokowania - respondenci częściej oceniali pozytywnie niż informacje o ofercie i programach ośrodka. Wydatki na leczenie rzadziej oceniano pozytywnie niż atrakcyjność otoczenia. Najwięcej ocen pozytywnych znajdują działania nakierowane na samego pacjenta, mniej - dotyczące poprawy relacji społecznych. Podstawowy niedostatek organizacyjny - to niepełna ciągłość opieki, szczególnie w dni wolne i w godzinach nocnych. Niezadowalające są oceny na temat pracy z rodziną w procesie leczenia. Poszczególne interwencje terapeutyczne oceniane były bardzo pozytywnie, lecz znaczna ich część interwencji nie podlegała ocenie, bo pacjenci nie mieli z nią do czynienia.

Wnioski. Skala werońska jest dobrym narzędziem do badania satysfakcji pacjenta w warunkach opieki środowiskowej. Zachodzi potrzeba poszerzenia zakresu opieki środowiskowej o oddziaływania w domu pacjenta, współpracę z rodziną oraz współpracę z ośrodkami pomocy społecznej. Do celów praktycznych ważne byłoby kontynuowanie badań na większej grupie pacjentów pozostających pod opieką jednego ośrodka.

Artykuł oryginalny

Sondaż opinii publicznej czy Polacy niepokoją się o swoje zdrowie psychiczne?

BOGNA WCIÓRKA, Jacek Wciórka
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 305-317

Cel. W ostatnich latach zdrowie psychiczne stało się przedmiotem szczególnie aktywnego zainteresowania społeczeństw i międzynarodowych instytucji chroniących zdrowie. Ponieważ w Polsce trudno przyciągnąć podobną uwagę władz i środowisk opiniotwórczych, powstaje pytanie, czy stan ten odpowiada oczekiwaniom społecznym czy też raczej oznacza ich lekceważenie. Celem tego badania była próba poznania podstawowych opinii polskiego społeczeństwa na temat obaw związanych ze zdrowiem psychicznym.

Metoda. Sondaż opinii reprezentatywnej losowej próby dorosłych mieszkańców Polski (N = 1037 osób) zrealizowano w czerwcu 2005 r. za pomocą sieci ankieterów Centrum Badania Opinii Społecznej, w ramach comiesięcznego badania „Aktualne problemy i wydarzenia ".

Wyniki. Niemal co trzeci badany zalicza choroby psychiczne do tych, których obawia się najbardziej. Natomiast niemal połowa (45%) badanych przyznaje, że czasem odczuwa niepokój się o swe zdrowie psychiczne. Nieco więcej niż połowa badanych (53%) miała kiedyś osobisty kontakt z osoba chorą psychicznie, ledwie co 5 (18%) - wyłącznie za pośrednictwem mediów, a blisko 1/3 (29%) nie miała żadnego takiego doświadczenia. Tylko niespełna trzecia część społeczeństwa (27%) uważa się za wystarczająco poinformowaną na temat zdrowia psychicznego i chorób psychicznych, natomiast blisko połowa (44%) chciałaby na ten temat wiedzieć więcej. Do warunków życia postrzeganych jako zagrożenie dla zdrowia psychicznego najczęściej zaliczane są: bezrobocie (77%), a także kryzys rodziny (47%), bieda (41%), nadużywanie narkotyków i alkoholu (39%), oraz niepewność jutra (25%). Zdecydowana większość badanych Polaków (85%) uważa warunki życia w Polsce za szkodliwe dla zdrowia psychicznego i uznaje za potrzebne utworzenie narodowego programu ochrony zdrowia psychicznego, którego zadaniem byłoby zapobieganie jego zagrożeniom oraz unowocześnienie lecznictwa psychiatrycznego.

Wnioski. Wyniki sondażu mogą świadczyć, że obawy o własne zdrowie psychiczne są udziałem znaczącej części społeczeństwa. Polacy dostrzegają w obecnych warunkach życia w Polsce zagrożenia dla zdrowia psychicznego i oczekują systematycznego programu działania w tym zakresie.

Artykuł oryginalny

Uwarunkowania sytuacyjne czynów agresywnych dokonywanych przez chorych na schizofrenię

Józef Kocur, PRZEMYSŁAW CYNKIER
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 277-284

Cel. W pracy przedstawiono okoliczności, w jakich dochodziło do popełniania przez chorych na schizofrenię czynów agresywnych oraz związek pomiędzy sytuacją kryminogenną a rodzajem ujawnianej przez nich agresji. W latach 1998-2004 ich sprawy zostały skierowane przez sądy do Komisji Psychiatrycznej ds. Środków Zabezpieczających.

Metoda. Analizie poddano opinie sądowo-psychiatryczne oraz materiały sądowe dotyczące 33 sprawców zabójstw, 24 sprawców pobić i 14 sprawców gróźb karalnych.

Wyniki. W okresie poprzedzającym krytyczne wydarzenia najczęstszą formą postępowania otoczenia z osobą chorą psychicznie była agresywna konfrontacja, którą z podobną częstością występowała w środowiskach wszystkich sprawców. W ujęciu wiktymolo-gii zachowania przyszłych ofiar można traktować jako formy „prowokacji" lub „ nieostrożności" wobec sprawców. Sposób postępowania sprawców w okresie czynu cechował się drastycznością i determinacją. Ofiarami zabójstw najczęściej stawały się osoby spokrewnione ze sprawcą. Sprawcy gróźb karalnych agresywne zachowania przejawiali zwykle wobec większej liczby osób, które wcześniej znali. W grupie sprawców pobić, ujawniających pośredni stopień nasilenia agresji, dawała się zauważyć przypadkowość wyboru ofiar i różny dystans wobec nich. Mężczyźni i kobiety w zbliżonym stopniu byli narażeni jedynie na pobicie, w dwóch pozostałych grupach ofiarami częściej byli mężczyźni. Stan trzeźwości w okresie czynu nie odgrywał istotnego znaczenia i nie różnicował badanych grup. Najczęściej spotykanymi i podobnymi we wszystkich grupach reakcjami ofiar na zachowanie sprawcy w okresie czynu był czynny opór bądź bierność. Bezpośrednio po czynie zabronionym najczęściej biernie oczekiwali na ujęcie sprawcy pobić, uciekali z miejsca zdarzenia - sprawcy gróźb karalnych, a ślady przestępstwa zacierali jedynie sprawcy zabójstw.

Wnioski. Wyniki potwierdzają, iż do powstania sytuacji kryminogennej przyczyniały się zarówno stan psychiczny sprawców chorych na schizofrenię, jak i zachowania ich ofiar. Zachowanie sprawców w okresie czynu cechowało się znacznym nasileniem agresji. Rodzaj i ukierunkowanie zachowania agresywnego chorych na schizofrenię wykazywały zależność od charakteru relacji z ofiarą.

Artykuł oryginalny

Wpływ polimorfizmu apolipoproteiny E, białka zbliżonego do receptora LDL (LRP) i interleukiny 1 ß oraz poziomu lipidów osocza na leczenie otępienia

Hanna Wehr, Wanda Łojkowska, Małgorzata Bednarska-Makaruk, Anna Bochyńska, Ałła Graban, DOROTA HOFMANN-ZACHARSKA, Maria Rodo, Danuta Ryglewicz
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 325-329

Cel. Celem pracy było zbadanie wpływu polimorfizmu niektórych genów oraz wpływu lipidów osocza na skuteczność leczenia otępienia przy użyciu inhibitorów cholinesterazy.

Metody. Grupa składała się 68pacjentów - 48 z chorobą Alzheimera i 20 z otępieniem typu mieszanego. Allele apolipoproteiny E, dwa rodzaje polimorfizmu białka zbliżonego do receptora lipoprotein niskiej gęstości (LRP) i dwa rodzaje polimorfizmu interleukiny 1ß identyfikowano przy pomocy analizy DNA. Poziom lipidów w osoczu oznaczano stosując metody enzymatyczne.

Wyniki. W grupie osób ile odpowiadających na leczenie nie było ani jednego nosiciela allelu e2 apolipoproteiny E. W grupie tej częstość allelu e4 była większa w porównaniu z częstością w grupie z dobrą odpowiedzią na leczenie. Częściej również w grupie ze złą odpowiedzią obserwowano występowanie nosicieli dłuższego allelu (92) polimorfizmu [TTTC]n receptora LRP oraz nosicieli allelu Tpolimorfizmu C766T tego receptora, jak również częściej występowały w tej grupie osoby z poziomem cholesterolu LDL osocza przewyższającym 135 mg/dl. Wyrainiejsze różnice obserwowano u pacjentów z chorobą Alzheimera niż u pacjentów z otępieniem typu mieszanego. Im większa ilość powyższych niekorzystnych czynników charakteryzowała poszczególnych pacjentów tym w istotny sposób częściej znajdowali się oni w grupie ze złymi wynikami leczenia.

Wnioski. W konkluzji można uznać, że polimorfizm apolipoproteiny E i receptora LRP oraz poziom cholesterolu LDL w osoczu mogą mieć wpływ na efektywność leczenia pacjentów z otępieniem inhibitorami cholinesterazy.

Artykuł poglądowy

''Otępienia odwracalne'' - historia koncepcji, krytyczny przegląd badań i praktyczne implikacje kliniczne

Tomasz Sobów
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 331-336

Cel. Przedstawiono historię pojęcia, badania i praktyczne aspekty tzw. „odwracalnego otępienia".

Przegląd. Rozpowszechnienie potencjalnie odwracalnych przyczyn deficytu funkcji poznawczych i otępienia w populacjach klinicznych było przedmiotem relatywnie niewielu badań. Z przeglądu literatury wynika, że dokładnej diagnostyki wymagają zwłaszcza pacjenci młodsi i z niewielkim nasileniem zaburzeń, w tej bowiem grupie chorych częstość występowania „ odwracalnego otępienia" jest największa. Staranna diagnostyka i wykrywanie potencjalnych przyczyn otępienia nie przekłada się na skuteczne leczenie; dane z metaanaliz wskazują na wartość wskaźnika rzeczywistej odwracalności na poziomie ok. 1%.

Wnioski. Ponieważ większość chorych z małym nasileniem zaburzeń funkcji poznawczych trafia do lekarzy pierwszego kontaktu, powinni oni posiadać odpowiednie przygotowanie fachowe oraz dostęp do badań diagnostycznych (w tym obrazowania) umożliwiających skuteczną diagnostykę różnicową.

Artykuł poglądowy

Neuropsychiatryczne objawy przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C

TOMASZ PAWŁOWSKI, Krzysztof Małyszczak, MAŁGORZATA INGLOT, MARCIN CZARNECKI, WERONIKA RYMER, Andrzej Kiejna
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 342-336

Cel. Wobec niedostatku informacji na ten temat w polskim piśmiennictwie, autorzy postanowili dokonać przeglądu aktualnych prac na temat neuropsychiatrycznych aspektów zakażenia wirusem zapalenia wątroby typu C.

Poglądy. Wiele prac poświęcono pozawątrobowym przejawom choroby. Zagadnieniem szczególnej wagi, intrygującym zarówno w aspekcie poznawczym, jak również istotnym dla lekarza praktyka, jest występowanie u pacjentów przewlekle zakażonych HCV dolegliwości ze strony sfery psychicznej i intelektualnej. Zaburzenia neuropsychiatryczne występują wśród chorych zakażonych HCV częściej niż w ogólnej populacji, a także odsetek występowania zakażeń HCV u pacjentów z zaburzeniami psychicznymi jest wyższy w porównaniu z populacją ogólną.

Wnioski. Objawy psychopatologiczne występujące u pacjentów zarażonych HCV mają złożoną etiologię. W ich powstaniu odgrywają rolę zarówno czynniki reaktywne, jak i bezpośredni wpływ wirusa na ośrodkowy układ nerwowy.

Artykuł poglądowy

Gdy klozapina nie wystarcza

MAREK GROCHOWSKI
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 352-336

Cel. Artykuł stanowi próbę przeglądu metod najczęściej stosowanych w przypadkach niepowodzenia leczenia klozapiną.

Poglądy. Poruszono problem oporności na leczenie klozapiną. Potrzeba leczenia tych poważnie chorych pacjentów, w sytuacji gdy brakjestjednoznacznych algorytmów i wskazówek, często zmusza lekarzy klinicystów do stosowania różnego rodzaju innowacji terapeutycznych. W pierwszej kolejności optymalizacji terapii, a gdy jest ona nieskuteczna, prób potencjalizacji efektu leczniczego klozapiny, przez jednoczesne zastosowanie innego neuroleptyku, leku normotymicznego, benzodiazepiny, leku przeciwdepresyjnego, agonisty receptora NMDA, terapii elektrowstrząsowej.

Wnioski. Brakuje jednoznacznych dowodów na przewagę jednej strategii wzmacniania efektu terapeutycznego klozapiny nad innymi. Stąd też zamieszczone poniżej dane nie są receptą terapeutyczną, lecz raczej przeglądem możliwości w tym zakresie, płynących z nich korzyści oraz towarzyszących im objawów niepożądanych.

Artykuł poglądowy

Kliniczna charakterystyka różnych postaci drżenia

Agnieszka Machowska-Majchrzak, Krystyna Pierzchała
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 362-336

Cel. Drżenie jest częstym objawem pojawiającym się w różnych schorzeniach układu nerwowego, a także w innych stanach chorobowych. Autorzy przedstawiają poglądy na temat klinicznej charakterystyki i sposobów leczenia poszczególnych typów drżenia

Przegląd. Omówiono drżenie: fizjologiczne, samoistne, ortostatyczne, pierwotne pisarskie, drżenie głosu, móżdżkowe, czerwienne (śródmózgowiowe), pourazowe, korowe, podniebienia, towarzyszące obwodowym neuropatiom, wywołane niektórymi pokarmami i napojami oraz indukowane lekami i narażeniem na substancje neurotoksyczne, a także drżenie psychogenne.

Wnioski. Skuteczność leczenia drżenia wynika z właściwego rozpoznania. Istotne znaczenie ma dokładnie zebrany wywiad i badanie przedmiotowe, a także rejestracja drżenia z następową analizą jego parametrów, zwłaszcza amplitudy i częstotliwości. Mimo dostępności leków efektywnych w leczeniu różnych postaci drżenia często występuje drżenie oporne na leczenie farmakologiczne i alternatywą dla tych chorych jest leczenie operacyjne (talamotomia, pallidotomia, wszczepianie układów stymulujących).

Artykuł poglądowy

Przeniesiony zespół Münchhausena

TOMASZ KOWALIK, BARTOSZ GRUSZCZYŃSKI, AGNIESZKA RADZISZEWSKA, Wojciech Gruszczyński
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 366-336

Cel. W artykule przedstawiono mało znany zespól chorobowy, jakim jest przeniesiony zespól Münchhausena (przez pełnomocnika), jego diagnostykę i trudności lecznicze.

Przegląd. W zespole tym, opiekunowie wytwarzają lub wywołują choroby u innych osób po to, aby uzyskać opiekę medyczną. W większości przypadków sprawcąjest rodzic (prawie zawsze matka), natomiast ofiarą dziecko. Przeniesiony zespół Münchhausena u dziecka powoduje ciężkie następstwa, w najcięższych przypadkach doprowadzając do zgonu. Duża liczba osób pełniących opiekę medyczną nie jest zaznajomiona z tym zaburzeniem.

Wnioski. Wczesne wykrywanie przeniesionego zespołu Münchhausena pozwoliłoby ograniczyć częstość powikłań i zgonów w tym zaburzeniu.

Artykuł kazuistyczny

Śmiertelność i przyczyny zgonów w przebiegu jadłowstrętu psychicznego - przegląd piśmiennictwa oraz opis przypadku

Małgorzata Urban
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 367-370

Cel. Jadłowstręt psychiczny należy do grupy zaburzeń psychicznych obarczonych najwyższym ryzykiem zgonu. Praca stanowi podsumowanie stanu wiedzy na temat śmiertelności i przyczyn zgonów w przebiegu jadłowstrętu psychicznego oraz przedstawia przypadek zgonu pacjentki z tym rozpoznaniem.

Przypadek. Opisano przypadek 19-letniej kobiety cierpiącej z powodu jadłowstrętu psychicznego typu bulimicznego, która zmarła w wyniku powikłań tej choroby.

Komentarz. Zgony chorych na jadłowstręt psychiczny są najczęściej spowodowane powikłaniami somatycznymi tej choroby oraz samobójstwami. W leczeniu anoreksji istotne jest nie tylko wyrównywanie niedoborów żywieniowych, ale także psychoterapia.

Artykuł kazuistyczny

Nieuprawnione zaświadczenia lekarzy psychiatrów w postępowaniu karnym

Danuta Hajdukiewicz
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 367-376

Cel. Zaświadczenia wystawione pacjentom przez psychiatrów, zawierające poza informacją o leczeniu, także rozpoznanie psychiatryczne oraz oceny sądowo-psychiatryczne są nieuprawnione, gdyż ich autorzy wchodzą w kompetencje biegłych, choć nie zostali powołani przez organ procesowy. Ponieważ częstość wystawiania takich zaświadczeń wzrasta, przedstawiono problem celem uczulenia na nieprawidłowość tego rodzaju praktyk.

Przypadki. W opracowaniu przytoczono podstawy prawne powoływania biegłych psychiatrów w postępowaniu karnym (art. 202 § 1 i 4 kpk), podkreślając zadania biegłych psychiatrów. Przedstawiono dwa opisy przypadków wydawania nieuprawnionych ocen (w tym sądowo-psychiatrycznych) przez lekarzy psychiatrów, niebędących biegłymi.

Komentarz. Psychiatra prowadząc leczenie ma prawo na życzenie pacjenta wystawiać zaświadczenie o leczeniu. Jednak przedstawianie w takim zaświadczeniu ocen sądowo-psychiatrycznych jest nieuprawnione, a psychiatra nie powinien podejmować czynności biegłego w sprawie swego pacjenta, gdyż może spotkać się z zarzutem stronniczości.

Artykuł kazuistyczny

Postawy psychiatrów - biegłych i niebiegłych

Danuta Hajdukiewicz
Postępy Psychiatrii i Neurologii 2005; 14 (4): 367-383

Cel. W ostatnich latach próby wpływania na decyzje sądu podejmowane przez osoby niepowołane przybierają na sile. Celem artykułu jest pobudzenie do refleksji środowiska psychiatrycznego, a także prawniczego w sprawie nieprawidłowych zachowań psychiatrów, w tym biegłych sadowych, w związku z narastającą krytyką medialną zarzucającą niejednokrotnie świadome i celowe poświadczanie nieprawdy.

Przypadki. Autorka przedstawiła przykłady postaw psychiatrów, pełniących różne funkcje (biegłych, leczących, autorytetów naukowych, osób nadzorujących odpowiedzialność zawodową), a także sytuacje, w których dochodziło do wkraczania w kompetencje biegłych psychiatrów poprzez wydawanie nieuprawnionych ocen diagnostycznych i sądowo-psychiatrycznych (poczytalności, wysokiego prawdopodobieństwa powtórzenia czynu znacznej społecznej szkodliwości).

Komentarz. Wydaje się, że gdyby sądy oceniały różne zaświadczenia lekarskie czy inne dokumenty bardziej krytycznie, niezależnie od tego, kto jest ich autorem i nie stawiały ich na równi z rzetelną opinią biegłych psychiatrów, nie przynosiłoby to zamierzonych korzyści.